Klacz, wałach czy ogier? - na jakich koniach jeździcie....

grzesiek.1993

Na koniech jakiej płci jeździcie?, jeśli o mnie chodzi to głównie na klaczach, czasem wałach, ogiery właściwie wogóle.....

weerona

Nom ja to różnie, hmm jeszcze nigdy nie jeździłam na ogierze.

Korba.

Najlepiej podczas jazdy dogaduje się z wałachami. No, ale ostatnio jeżdżę na Rodzynce i z nią się świetnie dogaduje. Pierwsza klacz stworzona po prostu dla mnie!

Froterka

Hmm...z ogromną przewagą klacze. Za nimi ogiery, wałachy praktycznie wcale.

Ela-konik

Ja na klaczach i wałachach. Na ogierach nie mam zamiaru w najbliższym czasie-chociaż raz jeździłam na Kolinie(kuc szetlandzki).

grzesiek.1993

Ze mną jest tak:
W stajni w której jeżdżę jest chyba 11 klaczy, 2 ogiery i 1 wałach. Jeden z ogierów to kuc szetlandzki, na którego jestem za duży, a drugi to 19 letni małopolak, który jest głównie używany do stanówki. Wałach jest zimnokrwisty i też raczej żadko na nim jeździmy.

W stajni "Kasztanka" p. Jóźwickiem są 3 wałachy i 4 klacze. Z wałachów są dwa ujeżdżone, jeździłem na jednym, a jeśli chodzi o klacze to ujeżdżone są wszystkie, ale mogą jeździć na nich lepszy jeźdzcy, przynajmniej na 3, ja jeździłem na tej najbardziej użytkowej, czyli Tiffani.

W stajni "Za siódmą górą" są 3 wałachy. Jeździłem na wszystkich, ale głównie na najlepszym - Mistralu, ponieważ byłem tam jednym z nielicznych jeżdżących na takim poziomie, żeby go dosiąść, a po za tym większość ludzi się go bała.

U p. Edka na Belnie są 2 klacze, angloarabka Dracena, i konik polski Baśka. Jeździłem na oby dwóch.

P. Stasiu ma chyba 4 konie. Ogier Łasuch na którym kiedyś sobie zagalopowałem, i kłusowałem, czyli nie miałem całej lekcji(jest bardzo spokojny, chodzi na jazdach z klaczami), na innych jego koniach nie jeździłem.

W stajni "Amazonka" w Borkowie jest dużo koni, nie wiem jakieś płci, ale jeździłem na wałachu Harpunie, nie wspominam go zbyt dobrze.

I na tym chyba się kończy moja znajomość z końmi, więcej koni nie znam z doświadczenia, a na niektórych z tych co opisałem nie mam zbytniego kontaktu, ale się opisałem ;D

Aniooł

Najczęściej jeżdżę na wałachach, jednak w poprzedniej mojej stadninie jeździłam zazwyczaj na klaczach.

Dreamy horse

W sumie równo na wałachach jak i na klaczach. na ogierach nie za czesto, ale zdarzają sie takie jazdy Wink

weerona

Kiedyś bym chciała się przejechać na ogierze Razz

Froterka

Uwierz, że żadna sensacja Wink

Dreamy horse

Weerona, ja też bardzo nie mogłam się doczekać, ale tak jak mówi Froterka, to nie zadna sensacja. Wink

Tami (koniara)

Klacze i wałachy. Ale lepiej mi się jeździ na wałachach

grzesiek.1993

W SM(czytaj Stary Młyn Wink

) wraz z elą jeździliśmy na 23 - letnim ogierze rasy achał-tekińskiej Pelhanie. Myślałem, że będzie to trochę "niebezpieczne", ale okazało się, że "Pelhi" jest niesamowicie dobrze ułożonym koniem, na jeździe bardzo żadko zrobi coś złośliwego, gdy ma na sobie jeźdzca. Ja nawet jeździłem na nim na ujeżdżalni, która jest umieszczona obok pastwiska na którym stały kobyły(i 1 wałach ;d).

kasya

Oczywiście klacze, choć niektóre mają niezłe odpały. Wałachy i na koniec ogiery, choć to nie taka prawda, że wałach od ogiera jest spokojniejszy.

Ela-konik

Nooo pelhan jest bardzo spokojny pod siodłem grzesiek. Gorzej jak jest bez niego:) chociaz powiesz ze się podnieca z jeźdzcem na grzbiecie:D