Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
weerona
Administrator
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Witkowa Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:18, 11 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Ja bym chętnie przejechała sie do koni ale nie mam kiedy, a raczej nie ma mnie kto zawieść Jak ja bardzo tęsknię... Jak byłam w Holandii to widziałam tam dużo koni i tak bardzo chciałam na nie wsiąść
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
grzesiek.1993
dobry jeździec
Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:31, 15 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
kurcze...dawno nie jeździłem...ale jutro będę u koni, więc pewnie pojeżdżę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ela-konik
LOVE KONIE
Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 454
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zagnańsk Płeć:
|
Wysłany: Pią 7:47, 16 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Ja byłam w środe u koni. Jeździłam na Jarzębinie(kasztanowata klacz, źrebna). To był mój pierwszy maneż w tym roku. Ma bardzo wygodny kłus. Galopowałam na niej. Na początku myślałam, że chce mnie zrzucić, bo strasznie głową rzucała. Okazało sie, że tak robi tylko na maneżu więc potem bez obaw galopowałam na niej jeszcze z 7 razy:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Froterka
Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Kątowni
|
Wysłany: Pią 12:47, 16 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Ja byłam wczoraj, całkowicie przypadkiem. Nie jeździłam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
grzesiek.1993
dobry jeździec
Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:58, 16 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
ja dzisiaj jeździłem na Nucie, i potem troszkę na Mendy, z tej ostatniej spadłem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Froterka
Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Kątowni
|
Wysłany: Wto 22:46, 20 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Całkowicie przypadkiem dziś jeździłam. Na Begonii - tej klaczce, która dopiero zaczyna karierę wierzchowca. Przyznam, że całkiem przyjemnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
weerona
Administrator
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Witkowa Płeć:
|
Wysłany: Czw 13:55, 22 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Ja dziś jadę na konie Jupi już się nie mogę doczekać, jazdę mamy na 17:00
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
grzesiek.1993
dobry jeździec
Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:37, 22 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
a ja jadę jutro, jedziemy na 2 h w teren
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
AmAzOnKa-EwCiA
Dołączył: 21 Maj 2008
Posty: 261
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brzeg
|
Wysłany: Pią 11:48, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Ja byłam ostatni mi czasu na jezdzie na obozie konnym 4 maja. Na jednej z jazd a był to ostatni step, zeby wystepowac konie, Horyzont sie spłoszył poleciał cwłałem przed siebie a za nim reszta koni. Byłam na Bankiecie. Niestety nie trzymałam wodzy i pocwałowałam przed siebie. Oczywiście było małe ,,Bummm'' i co mi sie stało? Złamałam rękę.Lewą na szczescie no ale złamałam.
byłam jeszcze niedawno w klubie, a było to 17 maja. Pomagałam wszystkim, czysciłam konie, siodłałam(własciwie nie tak całekiem ale pomagałam pewnej dziewczynce za.łozyc ogłowie, wiec musiałam zapinac paski i połaskotac konia po jezyku zeby wzia wedzidło do pyska. Stępowałam Bercie oczywcie w reku, pomagałam instruktorce ustawiac drazki, a potem pojechałam do domu.
Było fajnie, ale troszke zazdrosciłam tym, którzy mieli jazde.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
weerona
Administrator
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Witkowa Płeć:
|
Wysłany: Pią 12:55, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Oj,oj ręka musiała boleć... a tego 17 byłaś ze złamaną ręką
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Froterka
Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Kątowni
|
Wysłany: Pią 16:56, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
A jak myślisz? Tak na logikę - jeśli złamała rękę niecałe 2 tygodnie wcześniej? Mogła być już zrośnięta, ale jeśli po złamaniu, to obstawiam, że nadal w gipsie (ewentualnie już w "szynie"), a napewno nie w pełni sprawna.
Co do jazdy bez trzymania wodzy na takim etapie, to gratuluję. Zwłaszcza instruktorowi, który tę jazdę prowadził.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
weerona
Administrator
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Witkowa Płeć:
|
Wysłany: Sob 0:32, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
skąd mam wiedzieć.. jak szybko ręka zdrowieje, jeśli nie miałam jeszcze niczego złamanego.. i nic o tym nie wiem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
AmAzOnKa-EwCiA
Dołączył: 21 Maj 2008
Posty: 261
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brzeg
|
Wysłany: Sob 13:42, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Wiem wodze powinnam trzymac. Instruktorka mowiła mi to z 1000 razy no ale mi sie zapomniało ;
co do szyny mam ja miec do poniedziałku:)
juz sie nie moge doczekc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Froterka
Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Kątowni
|
Wysłany: Sob 18:35, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
To już niedługo Tylko uważaj na początku, bo ręka będzie osłabiona. Nawet po kilku dniach od zdjęcia szyny, kiedy już będziesz wszystko normalnie czuła.
Nie przemęczaj jej na początku, ale ćwicz regularnie, to szybciej wróci do pełnej sprawności
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Koniarka22
Kochająca Araby
Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z domu
|
Wysłany: Pią 15:33, 06 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Ojojojo ja ostatnio byłam na koniach chyba miesiąc temu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|