Forum www.koochamkoonie.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Koński zapis jazd...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 17, 18, 19  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.koochamkoonie.fora.pl Strona Główna -> Koński pamiętnik.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Luśka
Luśka



Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z lasu:)
Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Czw 16:37, 03 Kwi 2008    Temat postu:

Pani Agnieszka kiedyś była w terenie na Rodosie. To były jego pierwsze tereny. Strasznie gna do przodu... Wjechali do lasu i Rodos przestraszył sie sarny i poleciał, AA go zatrzymała i jadą dalej. I jest to "urwisko", to znaczy tak na to sie mówi, a w realu to jest bok góry, wysokiej i się jedzie przez całą jego długość i znowu wyskakuje sarna. Rodos poleciał w krzaki w dół, jednak po chcili się zatrzymał i przeanalizował sobie, czy uciekać przed sarną, czy biec dalej jak "ziemia się usówa spod nóg", co jest bardziej straszne, sarna, czy spad? Rodos jednak wybrał, że mnie boi się sarny i sam sie odwrócił i czekał jak AA da mu znak, zeby wrócił na szlak:) Potem miał całe nogi pokłute, bo są tam maliny czy jeżyny...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Luśka dnia Czw 16:40, 03 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ela-konik
LOVE KONIE



Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 454
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zagnańsk
Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Śro 17:04, 09 Kwi 2008    Temat postu:

Oj biedny konik. Ja byłam wczoraj czyli 8.04.08r. na koniach i jechałam w teren na Tifanny. Nie była w terenie miesiąc, ale nic nie robiła. Dla własnego bezpieczeństwa wziełam kowbojke. Nawet skakałam przez drzewa w lesie:) Byliśmy gdzieś 2 godziny w terenie;)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Froterka




Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Kątowni

PostWysłany: Pią 14:58, 11 Kwi 2008    Temat postu:

Co masz na myśli pisząc "kowbojka"?

Ja jeździłam dziś. Na klaczy, która chodzi pod siodłem niecałe 2 tygodnie. Ogólnie jestem z niej zadowolona.
Kiedyś, przez ponad 2 lata, jeździłam na jej matce.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ela-konik
LOVE KONIE



Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 454
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zagnańsk
Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Pią 19:43, 11 Kwi 2008    Temat postu:

Siodło westernowe. Po prostu tak ją nazywamy w stajnii bo jest łatwiej:) dzisiaj też byłam na Tifanny w terenie ale juz w siodle wszechstronnego użytku i nie skakałam. Pogoda była troche do bani ale mału deszczyk nigdy nie zaszkodzi:)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Luśka
Luśka



Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z lasu:)
Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Pią 21:16, 11 Kwi 2008    Temat postu:

Na siodło westernowe mówi sie też kulbaka

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Froterka




Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Kątowni

PostWysłany: Sob 10:56, 12 Kwi 2008    Temat postu:

Z tym, że w tym wypadku należy zaznaczyć, że mowa o kulbace west. Kulbaka jest to też np siodło wojskowe, tak nazywa się siodła używane przez pasterzy (nie, nie polskich Wink ).
Kowbojki, to buty Wink Ale jeśli tak sobie to siodło nazywacie w stajni to ok, tylko na forum lepiej używać bardziej oficjalnej nazwy Wink

A tak przy okazji... nie radzę skakać w takim siodle. O ile życie Twojego mostka Ci miłe Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
grzesiek.1993
dobry jeździec



Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:12, 12 Kwi 2008    Temat postu:

znam to, kiedyś jak byłem w terenie w siodle wes. to musiałem wgaopować pod górkę(oczywiście zrobić półsiad) i róg siodła(u nas mówimy "horn") wpił mi się w kratkę piersiową, trochę bolało Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Luśka
Luśka



Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z lasu:)
Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Sob 20:18, 12 Kwi 2008    Temat postu:

Ja jeździłam we wakacje w takim siodle (bardzo dawno temu) i mimo półsiadu i innych takich nic mi się nie stało...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
weerona
Administrator



Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Witkowa
Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Sob 22:40, 12 Kwi 2008    Temat postu:

Nom to miałaś może szczęście Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ela-konik
LOVE KONIE



Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 454
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zagnańsk
Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Nie 9:22, 13 Kwi 2008    Temat postu:

Mi raz po skoku tak sie wbił, że nie mogłam oddechu złapać. Skakałam na kochanej Amforci(zdechła).

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Froterka




Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Kątowni

PostWysłany: Nie 14:45, 13 Kwi 2008    Temat postu:

Rzecz w tym, że nigdy nie możecie przewidzieć jak bardzo koń się wybije na daną przeszkodę. Skakanie w kulbace west jest niewskazane, bo możecie wylądować w szpitalu z mocno obitym lub nawet złamanym mostkiem.
Siodło west sluży do innych celów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ela-konik
LOVE KONIE



Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 454
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zagnańsk
Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Nie 15:12, 13 Kwi 2008    Temat postu:

Wiem. Tylko że nie było w tedy innych siodeł i musiałam w tym skakaćSmile.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Froterka




Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Kątowni

PostWysłany: Nie 22:30, 13 Kwi 2008    Temat postu:

Powinnaś odmówić. Dla własnego bezpieczeństwa.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
weerona
Administrator



Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Witkowa
Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Śro 14:11, 16 Kwi 2008    Temat postu:

Ja jadę na konie w tym tygodniu tyko nie wiem czy w sobotę czy w niedziele... ale się cieszę Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ela-konik
LOVE KONIE



Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 454
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zagnańsk
Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Śro 15:34, 16 Kwi 2008    Temat postu:

Powinnam odmówić i jeździc na oklep(i nie skakać)Question? Na Amforce, która była "koścista". Miała taki wyrazisty kręgosłup że potem cały tyłek bolał.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.koochamkoonie.fora.pl Strona Główna -> Koński pamiętnik. Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 17, 18, 19  Następny
Strona 2 z 19

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin