Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
grzesiek.1993
dobry jeździec
Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:01, 08 Lis 2008 Temat postu: Jazda bez ogłowia |
|
|
Co sądzicie o jeździe bez ogłowia? Może próbowaliście? Jak tak to napiszcie czy była to jazda wogóle bez niczego, czy może z kantarem i zawieszonych na nim uwiązach czy coś...
Kobieta, która jeździ u mojej znajomej(właściwie to ta znajoma jest już dorosła ;p) jeździ na koniu w tereny sama, na oklep, bez ogłowia, tylko na szyji konia ma uwiąz, czy linkę. Stosuje też sposoby naturalne, tzn. podobno umie tak zrobić, że koń biega wokół niej, bez lonży ani niczego. Tyle, że tylko z jednym koniem to stosuje, piszcie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez grzesiek.1993 dnia Sob 21:02, 08 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
kasya
" Panna Z. "
Dołączył: 24 Lip 2008
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:07, 08 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
To się nazywa horsemanship.
Horsemanship - tak właściwie to Natural Horsemanship, rodzaj jeździectwa naturalnego polegający na dobrowolnym posłuszeństwie konia. Horsemanship jest jedną z 'dziedzin' jazdy w stylu western. Do jeździectwa naturalnego nie używa się wędzideł. Najpopularniejszym sposobem kierowania konia w tym 'dziale' jest użycie haltera (kantaru sznurkowego) i linki. Jednak zaklinacze koni tacy jak Stacy Westfall, czy Pat Parelli trenują konie bez żadnych pomocy (szkolenie oczywiście z pomocami nienaturalnymi). Jedyną pomocą jest dosiad. Gdy szkolimy konia do horsemanship musimy się uzbroić w cierpliwość, bo jest to szkolenie trwające nawet kilka lat.
Zupełnie nie wiem czy dobrze napisałam, bo jest to wiedza podstawowa, ogólna nie do końca poprawna.
Może nie tyle co hms (skrót...), ale to dobrowolne posłuszeństwo. Kiedyś jechałam tak, ale tylko w stępie i to w ogrodzeniu... Ale to się nie liczy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kasya dnia Sob 22:13, 08 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Froterka
Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Kątowni
|
Wysłany: Sob 22:27, 08 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Po co podajesz coś co nawet Twoim zdaniem nie jest do końca poprawne, więc uważasz je za błędne?
Nie jeździłam tak nigdy, bo jestem typowym klasykiem i w sumie mnie nie ciągnęło. Jedyna jazda bez kiełzna, to taki relaks na padoku.
Kilkoro znajomych jednak się tym zajmuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ela-konik
LOVE KONIE
Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 454
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zagnańsk Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:58, 09 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
No Grzesiek pamietasz te pamietne stępy i kłusy na maderce co sie oprowadzalismy;) Hehe ale to tylko na kantarze. Raz czy dwa jeździłam na samych uwiazach na oklep.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
grzesiek.1993
dobry jeździec
Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:40, 09 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Dziś byłem w terenie na Łasuchu. Był bez ogłowia ;]. Ale za to miał kantar i uwiąz(linke), ale właściwie jej nie używałem. Było super!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
grzesiek.1993
dobry jeździec
Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:06, 10 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
na potwierdzenie dodam fotkę:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kasya
" Panna Z. "
Dołączył: 24 Lip 2008
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:12, 10 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Jechałam tylko raz tak, ale w stępie więc się do Ciebie nawet nie umywam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
grzesiek.1993
dobry jeździec
Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:46, 10 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
to jest bardzo spokojny koń, chodzi w szwadronie kawalerii
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Froterka
Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Kątowni
|
Wysłany: Wto 0:26, 11 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Szczerze mówiąc nie odważyłabym się zabrać w ten sposób w teren dziecka...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kasya
" Panna Z. "
Dołączył: 24 Lip 2008
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 11:05, 11 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Z moją bym rady nie dała w terenie. Może z innym koniem, ale nawet nie wybrałbym się w teren z takim 'ekwipunkiem'. Nie mam na tyle rozwiniętych umiejętności jeździeckich.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
weerona
Administrator
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Witkowa Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:04, 11 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
OOO... nigdy tak nie próbowałam, ale to zapewne musi być trudne tak zapanowac nat koniem ;P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
grzesiek.1993
dobry jeździec
Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:35, 11 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
weerona, powiem Ci, że nie ma w tym nic trudnego ;p chamujesz go tam samo jak z ogłowiem, i tak samo reaguje(mówię tu o łasuchu)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Froterka
Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Kątowni
|
Wysłany: Śro 0:29, 12 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Ciekawe jakby sprawa wyglądała gdyby koń się spłoszył...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ela-konik
LOVE KONIE
Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 454
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zagnańsk Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:37, 12 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
To tylko ryp na ziemie;) Hehe ale on w kawalerii chodzi to chyba musi być bardzo spokojny i odwazny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kasya
" Panna Z. "
Dołączył: 24 Lip 2008
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:44, 12 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Nawet na najspokojniejszym koniu trzeba uważać. Ja bym się w teren nie odważyła. Może kiedyś spróbuję na 'maneżu'. Ale, nie, raczej nie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|